niedziela, 10 maja 2015

Untown funk you up


Fizyka + niemiecki = HELP!
Za dwa dni zaczynają się badania wyników nauczania. Klasy drugie we wtorek piszą fizykę, a w środę niemiecki. Lepszych przedmiotów już nie mogli wylosować, co nie?... Niemiecki jeszcze jako tako ale na fizyce bez Bożej pomocy nie mam szans.. serio...
Dzisiaj jako, że konisko ma wolne, a na polu od rana deszczowo to ja zajmuję się sprawami szkolnymi, tj. fizyka, niemiecki, jakiś konkurs plastyczny by dostać na koniec szóstkę z techniki, trzeba jeszcze zrobić graniastosłup na matematykę i pewno jeszcze coś z normalnych zadań...
A na treningach końskich ciekawie. Ostatnimi czasy dużo jeździłam z Robertem. Potrafimy na dwudziestu czterech metrach (dystans na spokojne, wolniejsze sześć foule) zrobić siedem foule! A jeszcze jakiś czas temu pokonałybyśmy tą odległość na pięciu foul'ach... Dodatkowo bardzo dużo skaczemy ale to w sumie nie nowość odkąd stacjonuję w Gliniku.. Planujemy przygotować się do pewnego wyjazdu.. Jeśli tylko się uda wszystko ogarnąć i pojechać to napiszę relację.. Ale to dopiero za ponad miesiąc.. Dopiero albo aż.. sama w sumie nie wiem..   Tak czy tak, jak już pojedziemy to robimy to głównie dla siebie. Nie mamy jakiś wielkich celów.. Jeśli się uda to super! Jedziemy dalej i bomba!. Natomiast jeżeli nie.. no to nie. Nie udało się, może innym razem, może za rok?..
  A teraz uciekam w książki. Chciałabym napisać całość przynajmniej na trzy.. a siedząc cały dzień na bloggerze myślę, że mi się to ni jak uda.. 






Damascenka
fot. Wiktoria Owsiak


Irish 
fot. Wiktoria Owsiak

1 komentarz: